Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Trochę o sytuacji.

Blog:  mateusz1x
Data dodania: 2020-05-13
wyślij wiadomość

Cześć wszystkim :) trochę nas tutaj nie było,od ponad 2 miesięcy jesteśmy zamknięci w domu. Głupio się przyznać, ale z powodu epidemii nasza budowa przez pewien czas zeszła na drugi plan, przez kilka pierwszych tygodni na pierwszym planie był wirus, martwienie się o starszych rodziców w Polsce, teść pracuje w szpitalu, a gdzie szybciej złapiesz to cholerstwo? sytuacja w pracy, czy damy radę finansowo z budową w tym roku? bardzo poważnie zaczęliśmy myśleć o tym aby przełożyć wszystko na wiosnę 2021.

Poczuliśmy się jakby świat zatrzymał się w miejscu, a wcale tak nie jest. W Polsce życie toczy się dalej,nasza impreza pt. Budowa dalej trwa :D No ale na emigracji człowiek tak chyba ma że martwi się trochę bardziej i musi brać więcej wypadkowych pod uwagę, przynajmniej my tak mamy ;) Są też dobre strony tej emigracji w aktualnej sytuacji na świecie mi. stabilność finansową jaką wszystkim mieszkańcom UK państwo jest w stanie zapewnić. Tak w skrócie napiszę że nikt tu nie wychodzi na ulicę z protestami że nie ma za co utrzymać swojej rodziny/biznesu, co ma miejsce w Polsce i jest bardzo przygnębiające, zwłaszcza że mamy za jakiś czas wrócić, ale Twój dom jest tam gdzie Twoja rodzina i ludzie których kochasz ;)

 Dobra skończmy z tym mazaniem się, koniec końców podjęliśmy decyzję aby naszą budowę opóźnić o 2 miesiące i jak mięliśmy zacząć w połowie czerwca tak zaczniemy w połowie sierpnia. Głównym czynnikiem który spowodował to opóźnienie jest to że nie wyrobimy się z PnB co się okazało że jest nam to trochę na rękę. Podczas kompletowania dokumentów do PnB dostaliśmy informację z Wód Polskich że musimy przeprowadzić wykopy, bo przez naszą działkę biegnie drenaż. Okazało się że mamy 3 sączki na działce jeden z nich wychodzi centralnie na środku domu i musimy zrobić obejście, ale to już podczas kopania fundamentów. Teraz czekamy na pismo z Wód Polskich z pozwoleniem na wykonanie akcji związanych z tym sączkiem które powinno przyjść na dniach .

Cała sytuacja nie była by na tyle kłopotliwa co kosztowna bo ok. 2000, gdyby normalny czas to pewnie zdążylibyśmy, ale chwilowo żyjemy w nienormalnych czasach, wszystko trzeba wysyłać pocztą jednak trochę opóźnia załatwianie niektórych spraw inne przyśpiesza, ale dobrze że w ogóle da się coś załatwić.

Szczerze to powiem wam że może byśmy zdążyli na początek lipca, ale postanowiliśmy dać sobie czyt. naszej skarbonce trochę więcej czasu, aby ten SSO odbył się bez ciśnienia, bo jednak na ten etap trzeba najwięcej kasy w krótkim odstępie czasowym, później jest też niemało pracy ale poszczególne etapy są tańsze i można je rozwlec w czasie.  W zeszłym tyg zadzwoniłem do ekipy, wyjaśniłem sytuację Pan Zbyszek oczywiście nie robił żadnego problemu, weźmie kogoś z końca kto już czeka z PnB.

Plan był taki by w tym roku robić SSO i dalej się staramy tego trzymać, ale teraz mamy tą świadomość że z dachem możemy w tym roku nie zdążyć, trudno najwyżej paka przezimuje i dach się zrobi już w nowym roku ;)

We wcześniejszym wpisie wspominałem że będziemy robić mostek i utwardzać wjazd, w końcu możemy wjechać na naszą działkę tzn. jak już w końcu będziemy mogli polecieć do Polski :P

Moje bezczynne siedzenie w domu zaowocowało projektem domu w programie SketchUp, genialny program jeśli ktoś na problem aby sobie coś zobrazować, na pierwszy rzut oka wydawał by się skomplikowany, ale jak ktoś lubi siedzieć kilka godzin i klikać to jest bardzo pomocny, a jak ktoś nie ma tyle cierpliwości to cóż zostaje mu wyobraźnia, ale to już może w następnym wpisie, oprowadzę Was po naszej kuchni z której jesteśmy dumni, a jeszcze bardziej będziemy gdy uda nam się to wprowadzić w życie :) 

Kurdę czytając swój ostatni wpis, mówiłem sobie że trochę za dużo napisałem, kto to będzie tyle czytał, następny będzie zwięźle i na temat. Nie udało się, może następnym razem ;)  

Nie popadajmy w paranoję z tym wirusem, ale też dbajmy o siebie i swoich bliskich ;) wracam do Netflix'a i konsoli. Zdrowia !

tagi
mostek
9Komentarze
Data dodania: 2020-05-13 17:11:31
śmigniecie swój domek nawet się nie obejrzycie :))) co do sytuacji w Polsce i niepewności to jest standard w tym kraju, powodzenia :)
odpowiedz
maud_b  
Data dodania: 2020-05-13 17:17:22
Może aż tak nie przesadzajmy ) Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a nam rodzinę za wschodnią granicą i tam to dopiero jest niepewność każdego dnia. Oni po prostu nie narzekają...my Polacy lubimy sobie tak pogadać itp ;)
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2020-05-13 21:12:01
Pocieszanie się tym, że inni maja większy bajzel jest kiepskie, ponieważ uważam, że należy brać przykład dobry a nie zły, Polacy wcale nie narzekają bardziej niż inni, Niemcy tez marudzą tylko mniej oficjalnie
odpowiedz
Odpowiedź do maud_b
Data dodania: 2020-05-13 22:14:43
Dokładnie taka natura ludzka nie tylko Polska ;) Anglicy też marudzą, ale cichutko między sobą, a my trochę głośniej :P najważniejsze żeby w tym marudzeniu nie utonąć i starać się też dostrzec dobre strony w tych sytuacjach które nam dają powód do marudzenia, nie zawsze nam to przychodzi od razu, ale lepiej później niż wcale ;)
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2020-05-13 21:20:39
Jak ktoś pisze z sensem to da się doczytać do końca☺ a jak to mówią, co się odwlecze to nie uciecze☺ a budowa domu uczy cierpliwości. Z różnych powodów trzeba nieraz przesuwać w czasie roboty. Denerwujące jest to, bo człowiek z natury myślę jest niecierpliwy. Tym bardziej na obczyźnie, kiedy chciałoby się być już całkiem u siebie, na swoim. Życzę Wam, żeby udało się uporać ze wszystkim jak najszybciej ! Co do wirusa to myślę, że jak ze wszystkim, po prostu trzeba zachować zdrowy rozsądek☺ Trzymajcie się!
odpowiedz
Data dodania: 2020-05-13 23:37:25
Tak zgodzę się tylko nie spodziewaliśmy się że jeszcze przed wbiciem przysłowiowej ,,pierwszej łopaty" bedziemy musieli przesuwać terminy, no ale jak już wspominałem wyjdzie nam to na dobre 😉dziękujemy i życzymy zdrowia 😉
odpowiedz
Odpowiedź do asiagrzesiek
Data dodania: 2020-05-14 08:14:07
jak zaczynaliśmy jesienią zeszłego roku budowę, to sso wydawało mi się tak odległym czasem, że wprost nierealnym, a minęło kilka miesięcy i konstrukcja domu stoi, mieliśmy różne przestoje, które mnie męczyły ale wszystko idzie do przodu :)))) za chwilę u Was będzie sso potem ssz i przeprowadzka :)
odpowiedz
Odpowiedź do mateusz1x
Data dodania: 2020-05-14 09:34:45
a ja zapytam o te sączki. Czyje to są sączki? Trochę mnie to dziwi, że macie na swojej działce jakiś drenaż i jeszcze na SWÓJ koszt musicie je przesuwać. To je dopiero paranoja
odpowiedz
Data dodania: 2020-06-15 09:11:18
My zaczynaliśmy budowę w wakacje, a dach panowie skonczyli robic w listopadzie...tempo było normalne, wiec myslę, że spokojnie zdążycie zrobic dach :) co do kosztów, to ja bym powiedziała, że jednak każdy etap budowy to kupa kasy...
odpowiedz
mateusz1x
ranga - mojabudowa.pl sympatyk
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 4262
Komentarzy: 26
Obserwują: 5
On-line: 9
Wpisów: 3 Galeria zdjęć: 12
Projekt DOM W SANTANACH G
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2020 czerwiec
2020 maj
2020 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67463
Liczba wpisów: 222899
Liczba komentarzy: 903285
Liczba zdjęć: 681688
Liczba osób online: 28
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria