Dream come true.
Witamy wszystkich inwestorów.
Właśnie rozpoczęliśmy swoją przygodę ze spełnieniem naszego marzenia jakim jest dom. Decyzja o budowie zapadła rok temu, a pomyśleć że wcześniej myśleliśmy o kupnie mieszkania to byłby strzał w kolano ;D Działkę, a raczej pole rolne kupiliśmy 22 października, tak kupiliśmy działkę bez warunków zabudowy, wiemy było to bardzo ryzykowne, ale kto nie ryzykuje ten nie zyskuje ;) fajnie się teraz o tym pisze, ale uwierzcie że było sporo nerwów mimo tego że pani w gminie zapewniała że nie ma żadnych przeciwwskazań aby te warunki otrzymać. Jakoś miesiąc po kupnie działki otrzymaliśmy WZ. Co do projektu to nie szukaliśmy go jakoś długo i była to miłość od pierwszego wejrzenia, naprawdę staraliśmy się znaleźć coś innego ale nic nas tak nie urzekło jak Dom w Santanach, jest dla nas na tyle idealny że nie zmieniamy nic w rozmieszczeniu pomieszczeń, jedyne zmiany to wymiary okien, dodatkowe drzwi w garażu. Powiem wam szczerze że dopiero teraz to do nas dochodzi że będziemy budować dom do tej pory było sporo stresu no bo jak my to zrobimy będąc 2000 tysiące km od Polski ?? Mieszkamy i Pracujemy w Anglii więc jak podjąć tyle ważnych i bardzo istotnych decyzji na odległość? Teraz już trochę emocje z tym związane opadły mamy wokół wspaniałych ludzi którzy nam pomogą to ogarnąć, rodzice trzymają nad wszystkim rękę i na bieżąco nas informują, doradzają mamy szwagrów, telefony, internety jakoś to będzie ;) Na ostatnim urlopie udało nam się zrobić spore zakupy budowlane, zależało nam na tym bo po nowym roku wszystko ma zdrożeć, kupiliśmy między innymi pustaki szalunkowe, pustaki, stal i styrodur na ocieplenie fundamentów. Projekt jest w trakcie adaptacji przez naszą architekt która jest też kierownikiem budowy, świetna i pomocna kobieta załatwia za nas większość spraw papierkowych, ekipa wchodzi od połowy czerwca, a dach mamy zamówiony na koniec października, początek listopada, plan na ten rok to zrobić stan surowy otwarty jest to taki "must have" ale przyjemnie będzie jak się uda zamknąć przed zimą. Jest to mój pierwszy blog, postanowiłem go stworzyć aby mieć dodatkowe źródło informacji od osób które się już wybudowały lub są w trakcie, każda pomoc i opinia od bardziej doświadczonych inwestorów się przyda gdyż jestem w tym temacie zielony, ale się staram, pytam, czytam, a może kiedyś i ja komuś pomogę ;) Postaram się z Wami dzielić każdym etapem ze strony technologicznej i finansowej.
Nasze 4200m2, kierbud zajmuje się projektem mostka więc na przełomie lutego/marca powinien być gotowy i za jednym zamachem utwardzimy jakieś 15 m wjazdu, gdyż do tej pory działka była rolna i ciężko będzie wjechać cieższym pojazdom. Działka jest w pełni uzbrojona. Różnica poziomów między działka, a drogą jest jakieś 30 cm więc będziemy musieli ją podnieść.
Życzymy wszystkim powodzenia w pokonywaniu kolejnych etapów ;)